Poplista

Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz - Nie mówię tak, nie mówię nie
1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
Dennis Lloyd - Mad World
2
Dennis Lloyd Mad World
sombr - undressed
3
sombr undressed

Co było grane?

Damiano David - Born With A Broken Heart
23:52
Damiano David Born With A Broken Heart
Patrycja Markowska - Jeszcze raz
23:56
Patrycja Markowska Jeszcze raz

Dorota Gardias kusi w basenie. Fani patrzą tylko na jedno. "Trochę trudno skupić uwagę na oczach" [FOTO]

Dorota Gardias chwali się w sieci wakacyjnymi kadrami. Jeden z nich zwrócił szczególną uwagę internautów. "Czy te oczy mogą kłamać?" - zapytała kokieteryjnie pogodynka, eksponując biust. "Trochę trudno skupić uwagę na oczach" - odpowiada Hanna Lis.

Dorota Gardias nad polskim morzem

Dorota Gardias tegoroczne wakacje spędza w Polsce. Prezenterka pogody od kilku dni chwali się w sieci kolejnymi zdjęciami znad Bałtyku. 41-latka podczas urlopu chętnie spędza czas na plaży, wylegując się w bikini i zażywając słonecznych kąpieli. Dziennikarka wie, jak wzbudzić zainteresowanie internautów. Z każdą kolejną ukazującą się na jej instagramowym profilu fotografią obserwatorzy, których gwiazda ma już 190 tysięcy, są coraz bardziej zachwyceni!

Dorota Gardias kokietuje w basenie

Dorota Gardias za pośrednictwem mediów społecznościowych na bieżąco zdaje fanom relację ze swojego urlopu nad polskim morzem, chwaląc się kolejnymi wakacyjnymi kadrami. Jeden z nich zwrócił szczególną uwagę. To zdjęcie, które 41-latka dała sobie zrobić podczas kąpieli w basenie. Błyszczące bikini podkreśliło walory pogodynki.

Czy te oczy mogą kłamać? – zapytała kokieteryjnie gwiazda TVN.

Jak można było się domyślać, fani Doroty Gardias zwrócili uwagę na coś zupełnie innego. Wzrok przykuł wyeksponowany dekolt.

Na tym zdjęciu trochę trudno skupić uwagę na oczach! – podsumowała Hanna Lis.

Pod udostępnioną przez dziennikarkę fotografią wywiązała się ożywiona dyskusja. Nie zabrakło komplementów, ale pojawiły się też inne komentarze.

Powiększyła sobie coś? – zaczął zastanawiać się jeden z internautów.

Tak, rzeszę fanów – stwierdził w odpowiedzi inny komentujący.

Polecamy