Poplista

Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz - Nie mówię tak, nie mówię nie
1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
Dennis Lloyd - Mad World
2
Dennis Lloyd Mad World
sombr - undressed
3
sombr undressed

Co było grane?

Shakin' Stevens - Cry Just A Little Bit
21:33
Shakin' Stevens Cry Just A Little Bit
Latto / LU KALA - Lottery
21:36
Latto / LU KALA Lottery
Adele - Someone Like You
21:39
Adele Someone Like You

Marcin Hakiel został zaatakowany. Dominika Serowska przerwała milczenie

Marcin Hakiel w minioną sobotę został zaatakowany po wyjściu ze studia telewizyjnego. Teraz jego partnerka, Dominika Serowska, z którą spodziewa się dziecka, zabrała głos w tej sprawie.
Marcin Hakiel zaatakowany, fot. AKPA

Marcin Hakiel spodziewa się dziecka z Dominiką Serowską

Marcin Hakiel w 2005 roku w trakcie przygotowań do „Tańca z gwiazdami” poznał Katarzynę Cichopek, z którą wziął ślub w 2008 roku. Para doczekała się dwójki dzieci: syna Adama oraz córki Heleny. Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu – w 2022 roku para poinformowała o rozstaniu się.

Zarówno Katarzyna Cichopek, jak i Marcin Hakiel znaleźli ponownie miłość. Aktorka związała się z Maciejem Kurzajewskim, a tancerz z Dominiką Serowską, z którą obecnie oczekuje narodzin dziecka.

Marcin Hakiel zaatakowany. Dominika Serowska zabrała głos w tej sprawie

W minioną sobotę instruktor tańca znany z programu „TzG” i jego ukochana gościli w programie Mateusza Hładkiego pt. „Mówię wam”. Niestety po spotkaniu doszło do przykrej sytuacji. Marcin Hakiel został zaatakowany. Nieznany mężczyzna uderzył go w głowę i musiała interweniować ochrona stacji.

Teraz Dominika Serowska w rozmowie z portalem Kozaczek przyznała, że nie była bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Do ataku doszło w momencie, gdy Marcin Hakiel zanosił ich bagaże do samochodu. Następnie wrócił do swojej parterki, która dowiedziała się o ataku niemal zaraz po fakcie.

Jest mi bardzo przykro z powodu takiej sytuacji, bo po miłym wywiadzie i spędzonym czasie, spotkała nas taka nieprzyjemność. Trzeba uważać na siebie nawet w biały dzień, ale panowie ochroniarze stanęli na wysokości zadania i złapali sprawcę.

Czytaj dalej:
Polecamy