Kontrowersje wokół serialu Netflixa. W tle: wykorzystanie wizerunku, Żabka i Instagram

Kilka lat temu w sieci głośno było na temat nowej kampanii sklepu Żabka. Kreacja zdawała się mocno inspirować memami, które w sieci publikowała Viola, pracowniczka sieci i influencerka. Teraz dziewczyna znów znalazła się w centrum uwagi, a wszystko przez nowy serial „Aniela” i jedną z jego bohaterek. Twórczyni konta Frogszoposting twierdzi, że postać jest wzorowana na niej samej.
fot. Shutterstock/Instagram @frogszoposting

Co wspólnego ma Netflix z Żabką?

W czerwcu biblioteka platformy została uzupełniona o nowy polski serial z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej. „Aniela” opowiada historię kobiety, która niespodziewanie zostaje bez pieniędzy i spada na sam dół drabiny społecznej. W produkcji Pawła Demirskiego jest też postać Oliwki (Monika Frajczyk) – kasjerki osiedlowego sklepiku, która marzy o karierze influencerki i w pracy nagrywa filmiki, które później publikuje w sieci. Taka kreacja nie spodobała się Violi, tworzącej w internecie profil Frogszoposting – uważa ona, że reżyser bez zgody wykorzystał jej wizerunek.

Dziewczyna sama związana była z siecią sklepów Żabka, a na Instagramie tworzyła nawiązujące do tego memy. W 2021 roku w mediach pojawiła się nowa kampania sklepu, która bardzo mocno przypominała content tworzony przez Violę – po nagłośnieniu sprawy sieć, a także agencja Cukier odpowiedzialna za pomysł, przeprosiła influencerkę.

„Połączyły mi się kropki”

W sieci twórczyni Frogszoposting odniosła się do bohaterki serialu „Aniela”:

Słuchajcie, byłam przekonana, że ostatnia drama z moim udziałem była wystarczającym przykładem i nauczką jeśli chodzi o kwestie etyczne przy prawach własności intelektualnej. (...). Nie mieści mi się to w głowie. Wiecie, zabieranie moich pomysłów było tak szeroko potępione w mediach. Ktoś teraz poszedł dalej — oprócz mojego pomysłu wziął właściwie treść mnie, cały mój pomysł na mnie samą, łącznie z odrostami na różowych włosach

Jak się okazuje, reżyser kilka lat temu rozmawiał z Violą o stworzeniu produkcji, w której jedna z bohaterek będzie inspirowana jej postacią. Finalnie nie została podpisana żadna umowa, a sam pomysł oceniony został jako: „raczej to nie przejdzie”. Ostatecznie kontakt się urwał, a o całej sytuacji zapomniano. Aż do teraz.

Na portalu zrzutka.pl utworzona została zbiórka pieniędzy na prawnika dla influencerki.

Netflix nie odniósł się jeszcze do tematu.

Czytaj dalej: